Site icon Byłem tu. Tony Halik.

Tokio: przejażdżka Yurikamome na wyspę Odaiba

Tokio jest mega nowoczesne – o tym nie trzeba nikogo przekonywać. Ani o tym, że są tam wspaniałe konstrukcje – wysokościowce, mosty, estakady. Dzisiaj gadania będzie niewiele, za to będzie można obejrzeć nasze filmiki z przejażdżki bezzałogowym pociągiem linii Yurikamome. Pojedziemy z Shimbashi (jednego z najbardziej uczęszczanych dworców kolejowych w Tokio) na sztuczną wyspę Daiba (zwaną też Odaiba) i z powrotem. Podróż trwa kilkanaście minut, ale po drodze zaliczymy kilkudziesięciopiętrowe budynki, zatokę i najwspanialszy most Tokio – Rainbow Bridge. Zapraszam na przejażdżkę!

YURIKAMOME (ゆりかもめ), a właściwie Shinkōtsū Yurikamome (新交通ゆりかもめ), czyli New Transit Yurikamome to linia, na której jeżdżą w pełni zautomatyzowane pociągi obsługiwane przez Tokyo Waterfront New Transit Corporation, łącząca stacje Shimbashi i Toyosu, po drodze zahacza o sztuczną wyspę Odaiba. Jak już wspomniałam, pociągi przeprawiają się przez Zatokę Tokijską wspaniałym Tęczowym Mostem (Rainbow Bridge).
Termin „yurikamome” to nazwa pewnego rodzaju czarnogłowej mewy (mewa śmieszka), która powszechnie występuje w Zatoce Tokijskiej i jest oficjalnym symbolem prefektury!

SHIMBASHI EKI (新橋駅) to jeden z najstarszych dworców kolejowych Japonii (pierwsze zabudowania powstały w końcówce XIX w.) i, jak już wspomniałam, jeden z najbardziej uczęszczanych – dziennie korzysta z  niego ponad 250 tys. pasażerów. Krzyżują się tutaj linie pociągowe (Tokaido Main Line, Yamanote Line, Keihin-Tōhoku Line), metra (Toei Asakusa Line – oznaczona kolorem pomidorowym, Tokyo Metro Ginza Line – pomarańczowa) i wreszcie kolei bezzałogowej Yurikamome (która tutaj ma terminal). Wydaje się to być miejsce przyprawiające o ból głowy (i nóg, bo się trzeba nabiegać), ale po pierwszym szoku można się szybko przyzwyczaić do tego dworca – opanować własne skróty i ścieżki. Btw, Shimbashi* w dosłownym tłumaczeniu oznacza „Nowy Most”.

Shimbashi Eki (Dworzec Shimbashi), Tokio

 

ODAIBA (お台場) to sztucznie utworzona wyspa pełna centrów handlowych, parków rozrywki (mają tam gigantyczny Diabelski Młyn), kin 3d, kawiarni i muzeów (fantastyczne muzeum samochodów). Tutaj też znajdziemy replikę Statuy Wolności (czerwona wieża Eiffla im nie wystarczyła, musieli mieć i Statuę Wolności), zobaczymy charakterystyczny budynek Fuji Television „z kulką”, a z Decks Odaiba, czyli spacerowych tarasów, będziemy mogli podziwiać Rainbow Bridge w całej okazałości oraz wspaniałą panoramę Tokio. Na Odaibie znajduje się też popularny onsen Ōedo Onsen Monogatari, który urządzono w stylu wioski z epoki Edo – polecam, chociaż nie jest to typowy onsen, a raczej wodny park rozrywki. Na wycieczkę po Odaibie jeszcze Was zaprosimy, tymczasem zobaczcie, jak wygląda podróż do/z wyspy wagonikiem Yurikamome.

P.S. Daiba („o” na początku to przedrostek, znaczący coś a la „szanowny”) w dosłownym tłumaczeniu znaczy „stać w miejscu” – tak powinna się zachowywać w końcu wyspa, nie?

Shimbashi -> Daiba (by Asia)

Nocny powrót – ze stacji Telecom Center (tutaj należy wysiąść, jeśli wybieramy się do Oedo Onsen Monogatari) do Shimbashi (by Kondi)

Więcej o pociągach i stacjach linii Yurikamome przeczytasz tutaj.

 —–
*) Teoretycznie to „Shinbashi” – od złożenia słów shin, czyli „nowy” i hashi, czyli „most”, przy czym w złożeniu tym, w słowie „most” mamy udźwięcznienie „ha” na „ba”, a w konsekwencji zbitkę „nb”, którą w języku japońskim zawsze czytamy, jako „mb”. Co chcę powiedzieć, to to, że czasami możecie się spotkać z transkrypcją „Shinbashi”, przez „n”, ale nazwę zawsze wymawia się przez „m” (a dokładnie to wymawia się miękko „Simbasi” przez „si” jak „siłaczka”).

Exit mobile version