Site icon Byłem tu. Tony Halik.

Happy Diwali! (2015)

Happy Diwali! Batu Caves, Kuala Lumpur, Malezja

Happy Diwali! Batu Caves, Kuala Lumpur, Malezja

Wszystkiego najlepszego z okazji Diwali! Happy Diwali!

Lampki diya w świątyni poświęconej Muruganowi, Batu Caves, Malezja

Happy Diwali!

Diwali (Dipavali, Deevali lub Deepawali) to hinduistyczne święto ku czci Lakszmi, bogini szczęścia i bogactwa. Jest to święto ruchome, powiązane z fazami księżyca i w tym roku jego obchody przypadają na okres 11-15 listopada. Nazwa „Diwali” tłumaczona jest na język polski jako „festiwal świateł”.

Będąc w Singapurze i Malezji, mieliśmy okazję zobaczyć przygotowania do obchodów Diwali. Na kilka tygodni wcześniej ulice indyjskich dzielnic rozświetlały niesamowite świetlne dekoracje. A w świątyniach zapalano tradycyjne gliniane lampki diya. Jak te migające na zdjęciu obok; widzieliśmy je w świątyni poświęconej Muruganowi, bóstwu śmierci i wojny, w jaskiniach Batu na obrzeżach Kuala Lumpur.

Podejrzewam, że to właśnie z tymi lampkami większość z Was kojarzy hinduistyczne święto Diwali. I słusznie, bo palenie glinianych lampek diya to jeden z najważniejszych obrzędów podczas Festiwalu Diwali. Lampki symbolizują, między innymi, cząstki Słońca – źródła światła, energii i życia. W niektórych rejonach Indii wierzy się, że diya mają przywoływać do danego domostwa stępującą na ziemię w tym czasie boginię Lakszmi. A ta, jeśli przyjdzie, to sypnie szczęściem i bogactwem.

Według pewnej legendy diya zapala się na pamiątkę całonocnego czuwania żony, która uratowała męża przed śmiercią przez ukąszenia węża (którego postać przyjął bóg Yama*). Ale niezależnie od pobudek, z jakich Hinduiści zapalają diya, obyczaj ten jest wyjątkowo piękny! Aż się ma ochotę zapalić własne światełko!

Wszystkiego najlepszego! Happy Diwali!

—–
*) O tej ostatniej i innych legendach, a także o obyczajach i obrzędach celebrowanych w poszczególnych dniach Diwali przeczytacie w jednym z naszych wcześniejszych postów: Diwali – niechaj Lakszmi zagości również w waszych domach!

Exit mobile version