Miało być dzisiaj inne kanji, ale jako że jesteśmy u progu Nowego Chińskiego Roku, to będzie o 羊. Czyli o kozie albo owcy, albo kozie, albo owcy… No właśnie jaki zwierz obecnie nam patronuje według chińskiego horoskopu? Ano, z tego taki jest ambaras, że znak 羊 po chińsku oznacza zarówno kozę, jak owcę, a nawet antylopę… W języku japońskim teoretycznie jest podobnie. I bądź tu mądry!
Znak 羊 oznacza rogate zwierzę, ale problem w tym, że nie jedno. Dlatego, śmigając po internecie, możecie się czuć lekko skonfundowani, kiedy co chwilę ze świątecznych kartek z życzeniami pomyślności uśmiechają się do Was – na zmianę – kózka i owieczka. Osobiście przychylam się ku owcy, bo taką wersję chińskiego znaku zodiaku przyjęli Japończycy. Ale w rożnych krajach Azji preferują różne zwierzęta: Wietnamczycy np. uważają, że właśnie rozpoczętemu rokowi patronuje koza. W Polsce też raczej uważa się, że to koza jest jednym z symboli chińskiego zodiaku. natomiast Koreańczycy i Mongołowie preferują owcę lub barana.
Ciekawe jest, jak ewoluował ten (chiński) znak, zanim przyjął obecną formę. Moim zdaniem, drugi obrazek ewidentnie sugeruje, że, skrobiąc go, starożytni mieli na myśli barana, chociaż następne wersje znaku bardziej przypominają kozę…
- Znak zapisywany na kościach wróżebnych z lat 1240-1041 p.n.e., najstarszej zachowanej formie pisma chińskiego:
- Znak zapisywany na naczyniach z brązu – to druga po inskrypcjach wróżebnych najstarsza forma pisma chińskiego (najlepiej zachowane naczynia z naskrobanymi nań znakami pochodzą z lat 1022 – 256 p.n.e.):
- Znak z tzw. „pisma wielkopieczęciowego”, czyli tradycyjnego chińskiego pisma sprzed czasów dynastii Qin (używano go za czasów dynastii Zhou, w XII-III w p.n.e.):
- Znak z tzw. „pisma małopieczęciowego”, zwanego też pismem dynastii Qin (unormowane i uznane za oficjalne przez pierwszego cesarza Qin w w 221 r. p.n.e. – obejmowało ok. 3 tysiące znaków), zastąpione następnie tzw. „pismem kancelaryjnym”, które stało się podstawą pisma chińskiego używanego do dzisiaj:
- Tak ów znak wygląda (i jest kreślony) dzisiaj :
Ludzie (nie Azjaci) nie do końca ogarniają sprawę. Na kilku świątecznych obrazkach widziałam podobiznę barana z podpisem Happy New Year – the Year of Goat, na innych widziałam jakieś dziwne stwory przypominające kozę, ale z zakręconymi (baranowymi) rogami…
Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli w japońskim menu zobaczycie słowo 羊肉, to będzie chodziło raczej o yōniku, czyli o baraninę.
Smacznego! I szczęśliwego Nowego Roku!
———-
Dla ambitnych:
- Sinojapońskie czytanie znaku 羊, to „yō” – tak właśnie czytamy to kanji w słowie yōniku.
- Japońskie czytanie znaku 羊 to „hitsuji” – i właśnie terminu hitsuji użyjemy do określenia zwierzątka z kręconym futerkiem.
- Do zapisania 8. znaku chińskiego zodiaku, czyli kozy/owcy/barana, stosuje się także znak 未, który również w języku japońskim czyta się hitsuji. Ale to już raczej taki trochę chiński folklor.
- Więcej o japońskich i sinojapońskich czytaniach znaków kanji przeczytasz tutaj.
またね!
[Przeczytaj też o innych znakach kanji] [/fusion_builder_column][/fusion_builder_row][/fusion_builder_container]