Chwilowo nie mam czasu zająć się zdjęciami z Indii (mam jeszcze sporo fajnych rzeczy do pokazania, ale przyjdzie na nie jeszcze czas!) zatem dzisiaj post z cyklu podróże kulinarne.
Kierunek: Italia, a nawet Liguria. Wszyscy znają pesto zielone i czerwone. A kto z Was zna pesto białe, czyli pesto bianco?
Pesto zielone – pesto genovese
Tradycyjne pesto zielone, czyli pesto genovese (wł. pesto genueńskie) to zielony sos powstający po połączeniu (oryginalnie poprzez ucieranie w moździerzu, ale bardzo ładnie się to też robi za pomocą blendera ;) ) bazylii, oliwy, utartego parmezanu (lub innego drobno startego twardego sera, np. grana padano) i orzeszków piniowych. Pesto czerwone pesto siciliana (wł. pesto sycylijskie) robi się z suszony na słońcu pomidorów.
Pesto białe – pesto bianco
A co to jest pesto bianco? To rzadziej spotykane pesto białe, którego głównym składnikiem są karczochy, chociaż zawiera też trochę bazylii – najlepiej tej z Ligurii (reszta podobnie – oliwa, czasem olej słonecznikowy, orzeszki, ser). Jest dużo delikatniejsze i mniej słone niż tradycyjne zielone pesto.
Niedawno robiliśmy pojedynek genovese vs. bianco, bo oba typy pesto zawitały na naszym stole jako sosik do ravioli z serkiem ricotta… Ode mnie (tradycjonalistki) punkt dostało zielone; według Kondiego wygrało białe. Czyli remis.
A Waszym zdaniem, które pesto jest the besto?