Jadąc do Japonii, warto poznać zasady dobrego zachowywania się przy stole, czyli poznać podstawy etykiety. Etykieta w restauracji, czy przy stole w domu prywatnym to naprawdę istotna rzecz. Oczywiście w domu znajomych człowiek zachowuje się bardziej na luzie, ale w „oficjalnych” gościach lub w obecności jakichś ważnych Japończyków na pewno nie zaszkodzi zachowywać się nieco bardziej powściągliwie. A na pewno warto jest unikać niepotrzebnych gaf. Poniżej zamieściłam kilka naprawdę podstawowych zasad!

Etykieta w restauracji Japonii

Zasady zachowania przy stole w Japonii

 

1. Gorący ręcznik przed posiłkiem

Jeśli w danej restauracji „serwują” gorące ręczniki (kelner przynosi do stołu przed posiłkiem), to należy go użyć. Wycieramy nim ręce, chociaż faceci wycierają nim tez czasami też spoconą twarz, (babki nie, bo mają make-up). Wbrew pozorom to bardzo odświeżające!

W wielu miejscach zamiast gorącego ręcznika dostaniecie zafoliowaną chusteczkę. Dodają je nawet do lunch-boksów (jap. bentō)

Etykieta w restauracji Japonii: pałeczki równolegle do krawędzi stołu!

Etykieta w restauracji Japonii: pałeczki równolegle do krawędzi stołu!

2.Pałeczki równolegle do krawędzi stołu

W Japonii pałeczki (jap. hashi) powinniśmy kłaść przed sobą, równolegle do krawędzi stołu. Nie kładziemy ich tak jak u nas sztućców – prostopadle. Jeśli nie ma podpórki (jap. hashioki), to kładziemy je na misce lub talerzu – cały czas równolegle do krawędzi stołu.

3. Nie gmeramy pałeczkami w potrawach, nie dzielimy kąsków

Niewolno gmerać pałeczkami w potrawach, ani ich wbijać ich w cale kąski. Pałeczkami łapiemy cały kąsek i cały wkładamy do buzi. Dotyczy to np. całego kawałka tempury, nigiri, a nawet futomaków, czyli największych rollek z kilkoma składnikami w środku (sprawdź rodzaje sushi i ich nazwy). Nie powinno się ich obryzgać, czy dzielić na mniejsze kawałki. W Japonii porcjowane elementy posiłku wkłada się do buzi na raz.

4. Nie maczamy kąsków obficie w sosie sojowym

Nie powinno się obficie maczać kąsków w sosach. Dotyczy to zwłaszcza sushi i sosu sojowego (jap. shōyu). W sosie sojowym bardzo delikatnie maczamy wyłącznie toping, czyli rybę/owoce morza. Nie maczamy w sosie sojowym ryżu! A już totalnym obciachem jest tak go namoczyć, że ciapnie do miseczki z sosem.

Jeśli jemy sashimi, to sprawa jest prosta. Ale jeśli jemy np. nigiri, to już jest trochę trudniej. Jak sobie z tym poradzić? Obracamy nigiri rybą do dołu, rybę muskamy w sosie sojowym i tak delikatnie doprawioną jemy.

5. Nie podajemy sobie kąsków z pałeczek do pałeczek

Nie wolno podawać sobie kąsków „z pałeczek do pałeczek”. Należy dany kąsek położyć na talerzu, by druga osoba mogła go samodzielnie wziąć. „Pałeczkami w pałeczki” podaje się niedopalone kostki i szczątki ciała po skremowaniu i jeśli Japończyk zobaczy, że w knajpie tak sobie wręczamy jedzenie, to może szybciej zejść, niż po niefortunnym kęsie ryby fugu… (Zwłaszcza, że tam gdzie fugu, nie serwują, nie mają też stałego połączenia telefonicznego ze szpitalem).

 

Miso shiru - zupa miso

Etykieta w restauracji w Japonii: zupą miso przepijamy posiłek

6. Zupa miso to nie przystawka

Zupę miso, czyli misoshiru (sam termin miso oznacza „pastę miso”), dostaje się w małych czarkach i powinno się nią przepijać posiłek, jak herbatą. Od biedy można ją wypić po posiłku. Błędem jest traktowanie jej jako przystawki do głównego posiłku. Niestety w polskich restauracjach serwujących sushi nagminnie podaje się zupę przed daniami z ryżu.

 

Zupa miso pojawia się też jako jeden z elementów serwowanych w ramach posiłków typu kaiseki ryōri – zestawów lub posiłków wielodaniowych. Wtedy też pijemy ją jednocześnie z innymi elementami.

Zachwycona zupą miso rāmen Asia

7. Ramen jemy jednocześnie pałeczkami i łyżką

Jeśli jemy „dużą zupę”, a za taką powszechnie uznawany jest np. rāmen, to jednocześnie używamy pałeczek – do wyciągania makaronu, mięsa i innych dodatków oraz łyżki – do wypijania bulionu.

8. Nie zostawiamy napiwku

W Japonii raczej nie zostawiamy napiwku. Japończycy wydadzą nam resztę co do jena. Jeśli wyjdziemy z restauracji, nie czekając na resztę, może się zdarzyć, że pracownik lokalu bedzie nas gonił w ta resztą po ulicy. Kilka razy mi tłumaczono, że upieranie się przy zostawianiu reszty może być potraktowane, jako swego rodzaju dyshonor dla restauracji. Chociaż w Hiltonie w Kioto przyjmują napiwki bez mrugnięcia okiem – już się oswoili z tym zachodnim obyczajem. (Wiem to od jednej pani profesor ze Szkocji, nie z własnego doświadczenia, bo w Hiltonie nie nocowałam!)

 

👌 Oto podstawowe zasady zachowania się przy stole; super-krótka podpowiedź, jak w restauracji nie wyjść na b(ur)aka*. Osobom, które chcą lepiej zglebić temat zasad dobrego zachowania w Japonii, polecamy lekturę książki Etykieta Japońska (tytuł oryginalny: Etiquette Guide to Japan: Know the Rules that Make the Difference!) autorstwa B.L. De Mente i G. Bottinga, wydanej przez Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego. Tutaj znajduje się nasza recenzja tej książki.

Co mówimy po posiłku….

A co mówimy po skończonym posiłku (czasami także po to, by sygnalizować obsłudze, że się zbieramy)? Tego dowiesz się z postu Minirozmówki restauracyjne – zwroty przydatne w restauracji w Japonii.

 


*) słowo baka po japońsku znaczy „głupi”, „głupek”.