-
WITAJ NA NASZYM BLOGUCZEŚĆ, TU ASIA I KONDI!Asia i Kondi – podróżujemy razem już ponad 10 lat. Mamy kota na punkcie podróży – zwłaszcza do Azji, ale ostatnio zasmakowaliśmy też w Ameryce Południowej. Na codzień mieszkamy w Warszawie.
Wybierz ten slajd, jeśli chcesz dowiedzieć się o nas czegoś więcej! -
ASIA POLECA: JAPONIAINSPIRACJEJaponia. Kraj pełen sprzeczności: stare kontra nowe, tradycyjne vs. nowoczesne, betonowo-stalowe cuda tuż obok drewnianych pawilonów… Tak zaczyna się niemal każdy film o Japonii, ale ona taka właśnie jest. Zapraszam we wspaniałą podróż po Kraju Kwitnącej Wiśni - czekają Cię zapierające pierś widoki i niezwykle ciekawa kultura!
-
KONDI POLECA: BRAZYLIAINSPIRACJENiesamowita, buchająca wręcz soczystą zielonością przyroda, wdzięczne plenery fotograficzne, niesamowite zręczne kolibry, świeże soki wyciskane z owoców, których nazw nigdy nie słyszeliście, wyspy, gdzie jedynymi pojazdami są karetka, traktor i wóz strażacki. Zjechaliśmy Azję, ale to Brazylijska natura zauroczyła nas najbardziej.
-
ASIA POLECA: INDIEINSPIRACJEIndie to kontrasty i skrajności. Indie to cel pielgrzymek duchowych ludzi zachodu. Ale nie trzeba zastanawiać się nad kondycją ludzkiej cywilizacji, czy dumać na tematy transcendencji, aby docenić, jak różnorodną i bogatą historię, kulturę i społeczność oferuję nam ten kraj-subkontynent blisko 70 lat po odzyskaniu niepodległości.
Cześć! Jesteśmy Asia i Kondi. Witamy na naszym blogu! Niezależnie od tego, czy szukasz wskazówek dotyczących podróży, chcesz obejrzeć zdjęcia, poczytać relacje z podróży, czy dowiedzieć się więcej o azjatyckiej kuchni – wszystko to znajdziesz u nas! Strona jest podzielona na kategorie, ale na dole znajdziesz najnowsze posty. U góry znajduje się menu oraz wyszukiwarka (lupka).
Koniecznie subskrybuj też nasz YouTube „O Japonii” (link).
Szukaj na naszym blogu:
BLOG – NAJNOWSZE POSTY
Κύπρος – Kypros (part 1): Pafos
Trochę z opóźnieniem o naszej noworocznej wyprawie na Cypr… Wyprawa nie była planowana, ani zaplanowana. Ot, okazało się, że mam 11 dni zaległego urlopu, do wykorzystania najlepiej od zaraz, a że chwilowo nie miałam zajęć dydaktycznych postanowiliśmy uciec gdzieś na tydzień. W sumie chcieliśmy wybyć z warszawy już na Sylwestra, ale Sylwester, jak to Sylwester – ceny wywindowane na maksa. Z głupia frant sprawdziłam ceny lotów i hoteli od 1 stycznia (czyli wtedy, kiedy wszyscy spadają do domu) i okazało się, że jest o połowę, jeśli nie o 3/4 taniej… Ja chciałam do ciepła, ale nie do Egiptu, do klapkowych. Konrad chciał [...]
O maści tygrysiej i ludzkiej znieczulicy
Dzisiejszy wpis będzie mniej podróżniczy, aczkolwiek dotyczy miejsc dla ważnych, tych już odwiedzonych i tych, które kiedyś odwiedzimy – głównie krajów Azji. Chciałam napisać o maści tygrysiej i ludzkiej znieczulicy. […]
On the road again! Spain!
2011.07.18, godz. 05:27 am Poznań – Ławica On the road again. A może raczej in the air again… to Spain! Nie jedziemy do Indii, ani na Sri Lankę (MSZ nas zniechęcił). W przypływie emocji kupiliśmy tanie (no powiedzmy, że tanie, bo sporo dodatkowych dopłat było) bilety do Espanii, do Alicante, badziewiaka Ryanaira. Planowany powrót za 3,5 tygodnia – z Girony. W planach… hm, kilka opcji – z Alicante kierunek Granada, Cordoba, Sevilla, potem albo Gibraltar i Maroko, albo granica portugalska, potem powrót wybrzeżem do Alicante (przez Kartagenę?), potem Walencja… Costa del Aahar, Costa Daurada, [...]
Ghaty Zachodnie – ostatni bastion
Od kilku lat wspieram WWF, głownie ochronę polskich rysi (klikać na baner po prawej), bo przecież ze mnie kocia maniaczka, a ostatnio dostałam od nich (od WWF, nie od rysi) nowy numer – nie wiem, jak to nazawać… gazetki zakładowej? – „Planeta Ziemia”, gdzie aż cztery strony poświęcone są Ghatom Zachodnim. Nie nie chodzi o schody do wody, a mianowicie o górskie pasmo, ciągnące się wzdłuż zachodniego brzegu subkontynentu. Wg WWF, to ostatni obszar w Indiach, gdzie zachowało się tak wiele rzadkich gatunków roślin i zwierząt, a w ocalonych lasach deszczowych, na zboczach gór, żyją tygrysy i słonie. [...]
Czasami mi ręce opadają, jak czytam relacje z podróży po Indiach innych.
Dodatek turystyczny do „Wyborczej” z dn. 23-24 października był poświęcony Waranasi, a właściwie zawierał relację pani Magdaleny Czarneckiej z jej kilkudniowej „wyprawy” do Indii w okresie Diwali. Nie miałam czasu wcześniej go przeczytać, ale cierpliwie czekał sobie na półeczce pod stolikiem kawowym, aż znajdę chwilę. Jako, że jutro wolne, to tę chwilę znalazłam. Niestety bardzo żałuję, że zabrałam się za lekturę. […]
Diwali – niechaj Lakszmi zagości również w waszych domach!
Gdyby nie Anupam, od którego wczoraj dostałam smsa z życzeniami, to chyba bym przegapiła to jedno z najważniejszych dla Hindusów świąt. Diwali (Dipavali, Deevali lub Deepawali) – tłumaczone na język polski jako „festiwal świateł/światła” – to indyjskie święto, trwające kilka dni, a właściwie składające się z szeregu świąt. To Diwali, które było wczoraj (można je nazwać, powiedzmy „Diwali właściwe”) to tak naprawdę aż trzeci dzień pięciodniowego festiwalu. […]
DO JAPONII: NEWS FEED
Subskrybuj YouTube O JAPONII
Kliknij (🔔) i daj (👍) pod filmem
Dołącz do społeczności Japonia budżetowo! największa grupa poświęcona podróżom po Japonii
Jeśli podoba Ci się to, co robimy, postaw nam kawę – będziemy mieli energię tworzyć nowe treści dla Ciebie. A dodatkowo zyskasz dostęp do bazy audio i e-booków.
Polecamy