Kopie bezpieczeństwa

Ten temat może mniej ma wspólnego z naszym bezpieczeństwem, ale na pewno ze spokojem ducha. Podobno ludzie dzielą się na tych, którzy nie robią backupów i tych, którzy już stracili swoje dane. Dlaczego więc nie uczyć się na błędach innych i nie zadbać o to przed tym, jak problem wystąpi?

A już na pewno przed wyjazdem!

W przypadku laptopa wystarczy dysk przenośny albo duży pendrive i nawyk kopiowania na niego ważnych plików. Można też oczywiście użyć narzędzi systemowych do backupu, które zadbają o to, żeby kopia zawierała wszystkie informacje z naszego katalogu domowego, a nawet kilka kopii, tak aby możliwe było odtworzenie danych zmienianych w czasie.

Z telefonami jest łatwiej – zazwyczaj można włączyć backup całego urządzenia w chmurze (może to wymagać wykupienia dodatkowego miejsca u naszego operatora, czyli Apple/Google) i tylko dbać by raz na jakiś czas (czyt. w nocy w hostelu) urządzenie było włączone i w zasięgu wifi.

Warto o to zadbać, tymbardziej, że telefon jest bardziej narażony na kradzież, bądź np. utopienie go w wannie lub gorących źródłach :)

[/fusion_builder_column]
pzi18

Bogate zasoby nt. podróży w internecie sprzed dwóch dekad.